Archiwum 28 sierpnia 2004


sie 28 2004 ***
Komentarze: 12

Fajnie tak sobie wrócić do domu wieczorkiem, usiąść przed komputerkiem, odpalić muzyczkę i niczym sie nie martwić....  Żeby jeszcze było mało rodzice i pies pojechali na wieś do dziadków, jest spokój i czisza, świeczka tez się pali, myszka je swoją ulubioną kolbę orzechową, babcia mówi pacierz, jest mi dobrze... :) Heh w takich momentach ( a jest ich minimalnie mało) zawsze słucham "Jestem tu" ,"Nothing compares to you", "Ironic", "Crazy", i ofkors: "Damy rade"! Świetny zestaw nie? :] Czuję teraz, że mam siłe... Wspaniałe uczucie nieprawdaż?

Tak długo czekałam na ten wieczór i wreszcie go mam! Jest poprostu wspaniale! :) Bo małe rzeczy najbardziej cieszą..... :*

wierz_ufaj_zyj... : :
sie 28 2004 ***
Komentarze: 6

Wiecie ja za sobą poprostu nie nadążąm.... Jedenej chwili radość, zaraz smutek, łzy.... Tyle się dzieje.... A 1.09. to dopiero się zacznie.... Ale wkońcu mam wiare.... No niby mam ale coś czuję, że ona sie ze mnie powoli ulatnia....  Tak, powoli ale z każdym dniem jej we mnie coraz mniej...  Mam ufać? Ale w przez zdarzenia w przeciągu ostatnich dni nie wiem czy wogóle warto.... Przecież oni i tak zawiodą. Mam żyć? Żyje ale nie pełnią zycia, nie wiem co zrobić żeby było inaczej.... Zagubiłam się wtym wszytskim i teraz nie mogę się odnaleść.... Ale przecież... damy rade?! No podobno mamy dać... Pożyjemy zobaczymy.... Wszystko wyjaśni sie w sumie w poniedziałek... A więc pożyjemy zobaczymy....

PS. nie wiem czemu na tym blogu nie umiem pisac tak jak na poprzedim hmm może kwiestia przyzwyczajenia, wkońcu tamten był pierwszy :) Jakoś to będzie... :*

wierz_ufaj_zyj... : :