wrz 01 2004

Czemu?


Komentarze: 11

Czemu dołują i denerwują mniezarazem teraz takie drobnostki?... Kiedyś się nie przejmowałam małymi niepowodzeniami, małymi trudnościami... Umiałam rozróżnić co jest dobre dla mnie i dla innych a co jest złe.... Teraz już nie umiem... Coraz częściej zdaję sobie z tego sprawę....  

Dziś 1 września, nie da się tego nie zauważyć. Zaczęło sie coś i coś sie skończyło zarazem. Taka pieprzna kolej rzeczy wkońcu....

Teraz czuję się słaba.... To mnie przeraża, przytłacza... To, że w ciągu jednego dnia tyle może się zmienić... To, że tam są ONI... To wszystko mnie przeraża... Nie ma już NAS. Są tylko oni i ja. Wczoraj nawet jeszcze miałam nadzieję, że będzie okej, tak po prostu...

I wiecie co? Jestem pierdolonym egoistycznym zerem. Sory musiałam to napisać. A to dzieki Oli i mamie. One dwie właśnie mnie uświadomiły. 

 

wierz_ufaj_zyj... : :
hyrna
02 września 2004, 17:06
Ciesz się tym, co masz. Inni mają gorzej:( I nie dołuj się:P Dasz radę! Tylko oczywiście musisz chcieć. Mocno chcieć!:*
*linka*
02 września 2004, 13:09
Czasami trudno dać sobie ze wszystkim radę. A najgorzej, kiedy nie można dojść do ładu z własną osobą... Czasami tak jest, że do białej gorączki doprowadzają nas drobnostki, do których wcześniej nie przywiązywało się żadnej wagi. Nastał trochę cięższy okres w Twoim życiu, ale na pewno wszystko się unormuje. Wkrótce powinno być lepiej, kiedy przyzwyczaisz się do myśli, że zaczął się rok szkolny i nauka i do tych wszystkich ludzi. Na pewno znajdziesz w swojej klasie chociaż kilka dorzecznych i fajnych ludzi :). Głowa do góry! A co do tego uświadomienia, to nie można się z tym zgodzić. Wcale nie jesteś zerem... Może czasami zdarza Ci się zachować egoistycznie, jak każdemu. Ale to jeszcze o niczym nie znaczy. Trzymaj się, Asiu :*.
01 września 2004, 22:21
ciezko jest sie przestawic z czsu letniego na czas szkolny. Minie jakis czas i bedzie lepiej! Ty i oni? Nowa klasa, nowi znajomi, potrzebujecie troche czasu zeby sie poznac, zaakceptowac, wiec glowa do gory! Przeciez nie jest az tak zle?
01 września 2004, 22:04
oj ciociu.nieprzesadzaj.nie jest tak zle!wiadomoze wszystkich nie trzeba kochac,ale sa napewno osoby dla ktorych chce ci sie tam chodzic.pozdrawiam cie goraco
topielica
01 września 2004, 21:53
wcale nie jest milo, kiedy ktos ci to uswiadamia, cos o tym wiem :/
topielica
01 września 2004, 21:53
no ale dzieki temu wiesz nad czym masz pracowac i co zmienic w swoim charakterze, co nas nie zabije to nas wzmocni :*
aquila
01 września 2004, 21:43
dlaczego te dronostki cie doluja? poniewaz w pewnym momencie te drobnoski przelewaja czare i jest ich za wiele, przestajesz je kontrolowac i sie doluja....
01 września 2004, 21:30
Ehh...będzie dobrze, zobaczysz... Pozdrawiam.
01 września 2004, 21:25
one się nie znają. co do klasy to byłam oni i ja, ale są wspaniali ludzie w innych klasach, a poza tym po półroku przyszła moja przyjaciółka
01 września 2004, 21:18
ejjjjj! tak nie mozna... w pelni popieram paule!
01 września 2004, 21:08
To zle Cie uswiadomily!!!! Bo pierdolonym egoistycznym zerem na pewno nie jestes!!!!! Skonczonych narkomanow moglabym jeszcze tak nazwac, ale nigdy Ciebie!!!!

Dodaj komentarz