sie 30 2004

***


Komentarze: 8

No mówią, że każdy koniec jest nowym początkiem. No niby kurwa jest ale czemu musze się tak szybko do wszystkiego i wszystkich przywiązywać?! I czemu ludzie nie widza tego co powinni widzieć?! Czemu oni nie widzą tego co dobrze?! Tego co prawdziwe?!?!?! Grrrr. 

No a takto u mnie okej tylko, że ZNÓW zawiodłam. Ja to już sama nie wiem. Teraz znów nie mogę doczekać się tego cholernego pierwszego. Nie. Nie żartuje.

Hmm może na to nie wygląda ale mimo wszystko dobrze mi. Tak jak wczoraj.

PS. Ojjj przeczytałam to i mam nadzieję, że era moich chaotycznych notek nie wróci....... :*

wierz_ufaj_zyj... : :
*linka*
31 sierpnia 2004, 20:29
Bo w rzeczy samej każdy koniec jest początkiem czegoś nowego... Ja niestety od lat borykam się z tym samym problemem - za szybkim i za mocnym przywiązywaniem się do wszystkich i do wszystkiego. Nie jest to najlepsze, ale co zrobić. Takie już po prostu jesteśmy i musimy nauczyć się z tym żyć. I przyjąć do wiadomości oraz pogodzić się z tym, że zmiany i rozstanaia są nieuniknione i stanowią część naszego życia. Każdy czasami zawodzi - jedni częściej, inni rzadziej... Trudno - najważniejsze to starać się nie zawodzić nigdy więcej. Nie zawsze to wyjdzie, ale dobre chęci to już cos :)! Bardzo się cieszę, że nadal jest Ci dobrze i że czujesz się szczęśliwa... O tak - nowa szkoła, nowe otoczenie, nowi ludzie... Po części będziesz mogła zacząć wszystko na nowo :). Będzie dobrze :). Miłego rozpoczęcia roku życzę, pozdrawiam gorąco :*:*.
my_strange_life
31 sierpnia 2004, 17:33
Zmieni się... a czy na lepsze to sie okaże. Trzymam kciuki za to żeby było dobrze :)
hyrna
31 sierpnia 2004, 13:24
A może od pierwszego wszystko się zmieni?:P
zmiennna
31 sierpnia 2004, 07:06
Ja też czekam na 1września... :) Nie z powodu nauki tylko z ciekawości jak to będzie... :) Chyba wiem kim jestes :) Vilia?? Pozdrofka
pAuLa^^
30 sierpnia 2004, 22:55
Na poczatku nie wiedzialam kim jestes jak mi wpisalas komentarz :p szukalam Cie na blogach, ale nie znalazlam... na drugi dzien spojrzalam znow w ten komentarz i stwierdzilam, ze to musisz byc TY :) po stwierdzeniu... damy rade!!! :D no... :)
kasia_ef
30 sierpnia 2004, 22:34
damy rade, no nie? :) :*
chmurka.
30 sierpnia 2004, 22:28
bo mają ograniczony wzrok. skrzywiony pod jednym kątem. i widzą tylko to, co chcą widzieć.
moje
30 sierpnia 2004, 22:26
piszesz to, co czujesz i to jest najważniejsze!

Dodaj komentarz